Chyba jednak piramidy….

Chyba jednak piramidy....

Chyba to jednak będą piramidy, po tygodniu pracy “spodeczek” otrzymał “[mypicref=447]czapeczkę[/mypicref]” i możemy zacząć czuć się jak w Egipcie. Temperatura co prawda trochę niska -5 stopni ale zawsze to cos. Kolejna porcja zdjęć do obejrzenia. Oprócz konstrukcji dachu “w maszynowni” pojawiły się [mypicref=446]jakieś zbiorniki[/mypicref]. Spróbuję się dowiedzieć co to. Robotników na budowie tym razem bardzo mało, na dodatek jakiś wyraźnie “wczorajszy” Pan próbował delikatnie mi zasugerować, że jak mu zapłacę to będę mógł zrobić lepsze zdjęcia. Ach ludzie sie naoglądali filmów o paparazzich i od razu próbują wszędzie wyczuć biznes 😉

Piramidy… a może jednak spodeczki???

Piramidy... a może jednak spodeczki???

Korzystając z lekkiego mrozu (umożliwia poruszanie się po parkingu przed Falą bez utonięcia w błocie) podjechałem w sobotę na budowę i zrobiłem parę zdjęć. Robotnicy zaczynają montować [mypicref=416]szkielet[/mypicref] obiecanych “piramid”. Szczerze mówiąc mnie to bardziej przypomina odwrócony “spodeczek” ale może miałem zbyt rozbudzony apetyt, zresztą osadźcie sami.

Prace w lutym

Prace w lutym

Tak jak obiecałem, pojechałem w piątek na Fale, żeby obejrzeć postępy. Pomimo zimy prace na budowie trwają. Wygląda na to, że [mypicref=378]betonowe szkielety[/mypicref] dwóch głównych piramid są już gotowe. Trwają przygotowania do ich zadaszenia, budowane są również boczne ściany. Na zdjęciach możecie zobaczyć prace przy dźwigarach dachu oraz [mypicref=367]proces wylewania[/mypicref] bocznych ścian. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda mi się uzyskać parę interesujących informacji n/t dalszych losów Fali, bezpośrednio do “źródła”.