Pomimo nie sprzyjającej pogody pierwszy dzień, kiedy dostępne były zewnętrzne baseny na Fali można chyba zaliczyć do udanych. Chętnych do kąpieli było sporo, a kiedy zaczynał padać deszcz zabawa w basenie zewnętrznym stawała się jeszcze ciekawsza. Ja miałem okazję pojawić się na Fali dopiero wieczorem, ale nawet wtedy nie zabrakło amatorów kąpieli. Oby pogoda w następnym tygodniu okazała się dla nas łaskawsza i słoneczko nam miło przygrzało.
You must be logged in to post a comment.